piątek, 16 sierpnia 2024

Jesteś moim cudem

 

Wiatr potargał niesfornie burzę włosów.
Spojrzenie się zaostrzyło w oczach błysk.
Serce mocniej zabiło na znak, że to miłość.
Spąsowiały bardziej tulipany w wazonie.

Zamiast Ciebie zapach w powietrzu się unosi.
Pieści na odległość swym bycia urokiem.
Do ich płatków się tulę zamykam powieki.
Tęsknię za czymś, czego było kiedyś mi brak.

Melodia w przestrzeni rozmywa nostalgię.
Z myślami o Tobie białego walca tańczę.
Gubiąc pereł korale wilgotne od życia pożogi.
Gdy jesteś przy mnie wierzę w cud!



Brak komentarzy:

Windą do raju 15

  Sonia, drugi dzień nie odzywała się do męża, nie lubiła strzelać fochów przed Arturem. Przez napaść i rękoczyny, jakich się dopuściła Bian...