poniedziałek, 2 września 2024

Odkąd Cię mam

Odkąd Cię mam

nie wypuszczam z rąk.


To nieistotnie, że

znamy się krótko.


Podsycam wiarą

codzienną namiętność.


Co dzień w sercu

mam tą pewność

że się rozumiemy.


Bez słów na dystans

łączą te same pragnienia.


Te same sny,

te same potrzeby

te same gusta.


Po prostu Jesteś

ciałem i duchem,

obok blisko jak nikt

inny nigdy w życiu.


Już żadne z Nas

nie roni więcej

gorzkich łez.


Nie rzucamy sobie

kłód na przekór

pod nogi i słowa

nie są puste ani ulotne.


Nie przeraża Ciebie

ani mnie samotność.


Uczymy się wspólnie

kochać, ustalamy

nowe reguły.


Czyny przypieczętowują

szczęście w miłości.

 

Brak komentarzy:

Windą do raju 15

  Sonia, drugi dzień nie odzywała się do męża, nie lubiła strzelać fochów przed Arturem. Przez napaść i rękoczyny, jakich się dopuściła Bian...