trauma coraz większa
wypaczone szare komórki
nie ma dokąd uciec stąd
myśl o śmierci jest furtką
przemoc jest obecna
krew się wcale nie leje
jęki wydobywa dusza
fobii przybywa ogrom
płacz tu nie uleczy
być może znieczuli
ulga na czas krótki
więcej dołków niż
wzlotów zaliczonych
wielki syf z chaosem
w szarej codzienności
błądzi jak smród
w zakamarkach
TEKSTY zamieszczane na tej stronie SĄ MOJEGO AUTORSTWA . Kopiowanie, przedrukowywanie, bądź wykorzystywanie całości lub ich fragmentów bez zgody właściciela praw autorskich ZABRONIONE.!!! Naruszenie praw autorskich podlega karze przewidzianej w kodeksie karnym oraz dzienniku ustaw. Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 4 lutego 1994 roku z późniejszymi zmianami. WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE ! ...
poniedziałek, 21 lutego 2022
Wypaczony porządek
Pod partyturą pióra
idę na całość śmiało z poezją
nie ma co folgować sobie zanadto
dużo czasu w czterech ścianach
cicho myśli w logice zastygają
w obłędzie pustosłowa się błąkam
pragnę po sobie pozostawić ślad
czerpię inspirację zapisaną z kart
wziętych z życia pisanie to odskocznia
orientacja horyzontu ograniczona
kaligrafia nie jest mocną stroną
w rymie wiersza zgrzyta przekaz
biała poezja niesie myśl złotą
uspokoi szarpniętego nerwu
nic tak najlepiej nie działa
jak kompres słowa spod pióra
wypisany pod partyturę z serca
MIŁOŚĆ NIEPOKORNA
los nie zawsze
od razu sprzyja
do kochania
droga wyboista
kręta i stroma
na której miłość
można spotkać
kochanie ma
swe humory
miłość jest
jak pogoda zmienna
czasem źle
jest kochać
ale nie kochać
jest jeszcze
gorzej
dlatego warto
kochać i wierzyć
w miłość
bo miłość istnieje
nawet jak się
za nią przez nią
szlocha
Uzupełnianie się Naszą dewizą
Nie czytasz w moich myślach
nie obiecując nic znienacka
Potrafisz impulsywnie zaskoczyć
jak nikt inny nie brakuje Ci
Pomysłów to jest Twój spontan
bez granic i tylko chwila się liczy
Tu i teraz na odległość ujmujesz
subtelnością nigdy nie odkładasz
Na później co może umknąć
i nie powtórzy się nigdy więcej
Rozumiesz mnie bez słów
bardzo dobrze cierpliwość
To Twój znak rozpoznawczy
nie naciskasz nigdy ze swojej
strony jest czas na wszystko
Nie stawiasz mi warunków
Dla Ciebie jestem najważniejsza
i tylko to się liczy nie zbywasz mnie
Nigdy byle czym na odczepne
traktując bardzo poważnie
Jesteś dla mnie niezastąpiony
nikt nie umie mi dogodzić
Tak jak Ty o każdej porze dnia
i nocy kiedy tego potrzebuję
Taka miłość niecodzienna
jest prawdziwą jedną na milion
nie pojmie jej nikt kto jeszcze
nie doświadczył w świecie
Uzupełnienie się wzajemne
wiąże się pokonywaniem
schodów przeciwności losu
Jedziemy na tym samym wózku
Prawdziwy dom
Nie ten dom prawdziwy Gdzie dostatek i lans Nie ten jest szczęśliwy Mając kasy w brud Prawdziwy dom My sami tworzymy Od fundamentów ...
-
Między życiem a śmiercią. Wypowiedziane słowa nabierają mocy. Między życiem a śmiercią. Marzenia są trójwymiarowe. Między życiem a śmiercią....
-
nie otwieraj drzwi do przeszłości nie oglądaj się za tym co nie wróci już nigdy szkoda czasu na wspomnienia obumarłe wczoraj tli się świateł...
-
Wyrażam się piórem pisanym słowem Wyrabiam całą gamę pod batutą strofy Haftowaną pracę mowy wiązanej Tworzę bez granic w rymach uchwycie N...