wtorek, 27 sierpnia 2024

Czarna róża

 

Czarna róża niczym wdowa

Rozkwitała smutno w ogrodzie

Wyróżniała się od innych róż

Pięknem mroku w trwodze


Nie zabiegał nikt o jej względy

Czarna róża w młodym wieku

Umierała gubiąc zwiędłe listki

Przekwitając czekała na pieszczoty


Tak i dusza ludzka obumiera

W samotności bez kontaktu

Z żywą osobą bardzo cierpiąc

Taki to morał z tej bajki

Napisany w tym wierszu

Brak komentarzy:

Windą do raju 15

  Sonia, drugi dzień nie odzywała się do męża, nie lubiła strzelać fochów przed Arturem. Przez napaść i rękoczyny, jakich się dopuściła Bian...