piątek, 16 lutego 2024

Pod batutą strof

 Pod batutą strofy
wyrabiam całą gamę

 
Haftowaną pracę

mowy wiązanej


Tworzę bez granic

w rymach uchwycie


Nie żałując atramentu

fantazji wypuszczam


Wodze wersów sylaby

wierszuję cały czas


Rozpylam na fortepianie

aromaty i kwintesencję myśli


Na słotę rzucam się na esej

w prozie życia szukam ody


Miłość pisze strofy

nie odrywając pióra


Anielskiego a Ty

tym aniołem Jesteś


Brak komentarzy:

Windą do raju 15

  Sonia, drugi dzień nie odzywała się do męża, nie lubiła strzelać fochów przed Arturem. Przez napaść i rękoczyny, jakich się dopuściła Bian...