wtorek, 20 lutego 2024

poniedziałek, 19 lutego 2024

spod skrzydeł klosza

 moje zdanie mój głos
jest jak śnięta ryba
na brzegu morza
trudno być dzieckiem

nie będąc nim już
jak dorosnąć...
w Twoich oczach
niezmienny sprzeciw

na pierwszym miejscu
nie liczy się mój świat
poukładany moje ja
odkładam na później

i na później nie ma czasu
ani pory na moje ja
mój świat poukładany
według Twojego pomysłu

nie ma przestrzeni
gdzie nie spojrzeć
widać Twój akcent
moje życie upływa

a ja ciągle myślę
jak Cię zadowolić...


niedziela, 18 lutego 2024

Przedwiośnie

 

Rozproszyły się śniegu płatki,

po całym świecie wymiata.

Z każdej strony niczym śmieci

biało, biało wszędzie z nieba.


Wojnę toczy zima ze słońcem,

kto dziś zwycięży, kto przegra?

Tu mrozik straszy niepokaźnie,

tam żurawi klangor słychać.


Śnieżki z deszczem się ścigają,

motyle rozkładają wachlarze tęczy.

Wiosna, wiosna coraz bliżej!

Choć na nią się nie ma.

Windą do raju 15

  Sonia, drugi dzień nie odzywała się do męża, nie lubiła strzelać fochów przed Arturem. Przez napaść i rękoczyny, jakich się dopuściła Bian...