Cień wspomnień
Powraca jak bumerang
Wspinam
się po szczeblach
Błędów prób i sprostowania
Snuje
się za mną
Cień nocnych koszmarów
Łączy
przeszłą chwilę
Z aktualnością bólu
Choć
myśli i pragnienia
Zawsze te same bez zmian
Patrzę
z wiarą w przyszłość
Czekając na obrót spraw
Niedokończonych
Wielkiej i małej amplitudy
Lęk
ogarnia przed adaptacją
Ciekawość coraz większa
Nie
daje spokoju i wytchnienia
Dobra myśl wprawia
W
nastrój kubka
Gorącej czekolady
W
gonitwie myśli
Twórczej pracy pióra
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz