Sączy się rana niezabliźniona
Kto ją wygoić z nas zdoła?
Dzieli nas coraz więcej niż łączy
Myśl paraliżuje z każdej strony
Cień
prawdy się wymyka
Przestrzeń dla serca zbyt ciasna
Z bliska i na dystans słowa
Do krwi i kości bardzo tną
W
myślach paraliżuje mowa
Ta sama krew a inna taktyka
Z żył się leje napastliwość
Dąs za dąsem głowy ścina
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz