Przerażona Jagoda wrzasnęła ile tchu w płucach. Lucas natychmiast złapał ją w swoje ramiona.
- Cicho. Uspokój się. To tylko czarny kot — roześmiał się Lucas, łapiąc Jagodę za dłonie i przyciągając ją do siebie.
Dziewczyna drżała, czując ciepły podmuch oddechu Lucasa na swojej twarzy.
- Bardzo ładny masz ten łańcuszek — zerkał ciekawskim okiem Lucas. Srebrny łańcuszek z małym krzyżykiem połyskiwał na szyi dziewczyny.
— Wypuść mnie, proszę — odezwała się Jagoda.
Na całym ciele dziewczyny wyczuwał drżące przerażenie, to nie było zabawne.
- Co ci jest? Jak ci pomóc? — zapytał.
— Mnie? Nic mi nie jest — zapewniała.
Pomimo że przez moment poczuła się miło i bezpiecznie, to jednak miała świadomość, że to obcy mężczyzna. Nie powinna być tak ufna.
W zakamarkach jej podświadomości czaił się niepokój, który na samą myśl o tym, do czego chłopak mógłby się ośmielić, paraliżował Jagodę.
Wrócili z kina, nic nie mówiąc do siebie. Lucas jak zwykle nie był wygadaną duszą towarzystwa. Natomiast Jagoda obawiała się odezwać, żeby Lukas nie wykorzystał okazji do nieoczekiwanych wyznań i do flirtowania.
Przed odjazdem do Poznania Lucas nadal nie odrywał wzroku od srebrnego łańcuszka na szyi Jagody. Kiedy tak siedzieli razem w pokoju dziewczyny, nagle Lucas zapytał:
— Czy mogłabyś mi coś dać na pamiątkę od siebie?
- Ja? Co takiego? — wytrzeszczyła oczy Jagoda.
Bardzo chciałbym od ciebie ten łańcuszek — wskazał palcem.
Jagoda dotknęła odruchowo srebrnego krzyżyka.
— Hmm... dostałam go w prezencie imieninowym od cioci. Nie wiem, czy powinnam się go pozbywać. Prawdę mówiąc, to ja lubię go nosić — odrzekła smutno Jagoda.
TEKSTY zamieszczane na tej stronie SĄ MOJEGO AUTORSTWA . Kopiowanie, przedrukowywanie, bądź wykorzystywanie całości lub ich fragmentów bez zgody właściciela praw autorskich ZABRONIONE.!!! Naruszenie praw autorskich podlega karze przewidzianej w kodeksie karnym oraz dzienniku ustaw. Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 4 lutego 1994 roku z późniejszymi zmianami. WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE ! ...
środa, 11 października 2023
CIENIE I BLASKI rozdz. 34
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Windą do raju 15
Sonia, drugi dzień nie odzywała się do męża, nie lubiła strzelać fochów przed Arturem. Przez napaść i rękoczyny, jakich się dopuściła Bian...
-
jest wierną Ci choć nie żądasz i nie oczekujesz nierozłączna nie odstąpi Cię na krok dotrzymuje obecności nie mówiąc NIC
-
Między życiem a śmiercią. Wypowiedziane słowa nabierają mocy. Między życiem a śmiercią. Marzenia są trójwymiarowe. Między życiem a śmiercią....
-
Pomagają ci, którzy są bez rozgłosu, a udzielają jałmużny ci, którzy lubią robić to na pokaz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz