Ta kwarantanna
jest jak u Wielkiego Brata.
Z dala od ludzi i zgiełku.
U Wielkiego Brata,
znacznie lepiej bywa.
Ta zabawa inaczej się nazywa.
Zostań w domu.
Nie wychodź na dwór.
Zaufaj Bogu.
Myj często ręce.
Nie zbliżaj się do księdza.
Poczekaj z odkupieniem win.
Zatop się w dialogu,
własnych myśli,
bo tylko sam z sobą
możesz poroztrząsać.
Tylko Ty usłyszysz
mowę swoich myśli.
Nikt Ci w niczym
nie przeszkodzi.
W odosobnieniu
nikt Cię nie skrzywdzi.
Nie będzie darł kotów
z Tobą, nie nakrzyczy.
Nie obgada za plecami.
Samotność Cię wysłucha,
nie przerwie w pół zdania,
ani niczego palcem nie wytknie
kiedy brzydko przeklniesz!
Wolność i swoboda
we własnych czterech ścianach.
Nikt na Ciebie nie doniesie.
Pełen splendor w każdym calu!
TEKSTY zamieszczane na tej stronie SĄ MOJEGO AUTORSTWA . Kopiowanie, przedrukowywanie, bądź wykorzystywanie całości lub ich fragmentów bez zgody właściciela praw autorskich ZABRONIONE.!!! Naruszenie praw autorskich podlega karze przewidzianej w kodeksie karnym oraz dzienniku ustaw. Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 4 lutego 1994 roku z późniejszymi zmianami. WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE ! ...
niedziela, 27 lutego 2022
Zostań w domu
Nie chcę
Twórcza vena
Można pisać o miłości sentymentalnie, romantycznie.
Można pisać poematy, spontaniczność nie zna granic.
Gdy świeci słońce i jest wiosna razem z nami kolorowa.
Jak paleta nad głowami fruwają barwne motyle.
Cały świat wydaje się wtedy taki doskonały!
Radosny świergot ptasi przenosi w inny wymiar.
W sercu gra i tańczy maj zwany rajem.
Można pisać wiersze pospolite,
co nie u wszystkich treścią wzbudza zainteresowanie.
Można ubrać treść własnego żywota,
w słowa prozy jeżeli tylko ma się na to ochotę.
Z talentem i twórczą veną rodzi się człowiek.
Veny twórczej nie wynosi się ze szkoły.
Pisanie poezji głęboko drzemie w literacie.
Nikt nie jest w stanie odebrać twórczej veny
i talentu ,choć by imał się notorycznie plagiatu.
Wcześniej czy później na jaw to wyjdzie.
Literat, poeta pozostanie prawdziwym artystą.
W puszce Pandory
podążam wciąż za Tobą
stawiasz mur między mną
i własnymi problemami
z kamienną twarzą
nadrabiasz poczuciem humoru
przekraczając słowa
uciekasz w milczących
koncepcji jak Don Kichot
walczysz z wiatrakami
chcąc być promykiem
w mrocznym tunelu
statuą wolności
w puszce pandory
Żniwo w przestępstwach
Co to za bal maskowy?
W autobusie i na zakupach.
Nikt nie tańczy, choć gra muzyka.
Jeden na drugiego zerka spode łba!
Chory, złodziej, bandyta kto go wie?
Można kraść w białych rękawiczkach.
Ile i co chce, zbędne kominiarki.
Zużyte pończochy po starej ciotce.
Uczciwi i oszuści gubią się w tłumie.
Ślepy patrol obserwuje na czatach.
Gdzie nie spojrzeć, czujność uśpiona.
RODO obowiązuje tylko matoły,
nie domyślają się o co tak naprawdę
chodzi w tej chorej zabawie.
Samotni
Wiecznie skazani na brak serca
i na głód miłosny
Wiecznie skazani na samotność
i na ból zdrady
Wiecznie skazani na życie
w tęsknocie i na brak ciepła
Magia ust
Pocałunek
nie powinien być,
na każde zawołanie.
Pocałunek
nie powinien być
wymuszeniem,
gdy się kogoś kocha
naprawdę.
Tylko wtedy nie sprawi
bólu i nie wzbudzi
poczucia winy.
Pocałunek prawdziwy
jest magią ust
czarodziejskiej różdżki
i symbolem słów
Kocham Cię.
Intuicja
Zamykam się szczelnie w sobie.
Straciłam wiarę w człowieczeństwo.
Jak i w zaufanie zwątpiłam w intencje.
Sumienne słucham tylko intuicji.
Ona nigdy mnie nie zawodzi.
Gdy w oczy wiatr wieje.
Zamykam się szczelnie w sobie.
Jak spłoszony żółw w skorupie.
Sama zawiłości rozwiązuję.
Nikomu tajemnic nie powierzam.
Niełatwo być optymistką.
Gdy wokoło wszystko się sprzysięgnie.
I Bóg tylko jest świadkiem.
Każdy na mnie patrzy wilkiem.
Mierzy od stóp aż po głowę.
Plecami odwrócili się wszyscy.
Na mnie czekają, na mój koniec.
Windą do raju 15
Sonia, drugi dzień nie odzywała się do męża, nie lubiła strzelać fochów przed Arturem. Przez napaść i rękoczyny, jakich się dopuściła Bian...
-
jest wierną Ci choć nie żądasz i nie oczekujesz nierozłączna nie odstąpi Cię na krok dotrzymuje obecności nie mówiąc NIC
-
Między życiem a śmiercią. Wypowiedziane słowa nabierają mocy. Między życiem a śmiercią. Marzenia są trójwymiarowe. Między życiem a śmiercią....
-
Pomagają ci, którzy są bez rozgłosu, a udzielają jałmużny ci, którzy lubią robić to na pokaz.