sobota, 12 lutego 2022

DASZ RADĘ

Łap haust ile dasz rady
Nie trać czasu na dyrdymały
Nic się w życiu nie powtarza
Pij miłości eliksir póki
Sił wystarczy nie odmawiaj
Sobie przyjemności na każdy dzień

Jednia

może to cień
a może dusza
może to myśl
spróbuj dotknąć

co czujesz?
nie potrzeba słów
wystarczy spojrzenie
wymowne oczu

ten sam wybłysk
iskra się skrzy
nierozerwalna nić
Ciebie i mnie trzyma
w jedności

Głód wspólnoty

tak dużo czasu
trudno jest znaleźć
język wspólny
słowo trzeba kupić

jak lekarstwo
w aptece najprościej
ponarzekać na obcość
nie otwierając ust

do kogoś obok
gdy ktoś się odzywa
najprościej udać
głuchoniemego

bo ona czy on nie jest
z tej samej bajki co ja
najprościej zrzucić winę
robiąc kwaśną minę

wzrokiem bazyliszka
zabić na dzień dobry
ignorant zawsze
znajdzie powód

a wystarczy uśmiech
dobry humor zacieśnia
dobre relacje łagodząc
okrutny głód wspólnoty

Natura ludzka też nie jest zła

człowiek nie jest zły
natura jego podła
ma pod skórą diabła
diabeł się nie przyzna
otwarcie do swoich win
bo jest siłą nieczystą

ZNAK CHRYSTUSOWY

 Ułomność uczy pokory
zmienia myśl przewodnią
Inności każdy się boi
a ona szuka zrozumienia

Defekt na sam widok
zraża tłum wobec siebie
Ułomność jest wyrocznią
ale nie musi być nią wcale

Próba wytrwałości
zmierza do krzyża
Jaki nosi się w imieniu
Jezusa Chrystusa

O tym się nie pisze
wprost w poematach
Jaka stroma w prostocie
góra i droga kręta

W zwykłej codzienności
Imperatyw gra pierwszą
rolę nie może być słaby
na pastwie losu cierpiący

Niemoc nie przebiera
kto biedny a kto bogaty
W ślepo celuje w delikwenta
z własnej albo niczyjej winy

Niekiedy toczy się bitwa
o życie nie ma przywilejów
Pozostaje Bóg łaskawy
w niebie trudno mówić

O prawości jaką niesie
Sen wieczny nawet czarta
nie przekupi za pieniądze
Świata wszystkie ani losu

Chrystusowy Znak
przybiera różne formy
Nikt nie odgadnie
co go spotkać może

ZAZDROŚĆ

nie ma na nią mocnych
pojawia się i na Ciebie
zęby sobie bardzo ostrzy
z której strony dopaść...

nie masz na nią wpływu
uciec przed nią się nie da
jest przebiegła jak lisica
bez skrupuł potrafi omotać

pod byle pretekstem
cały świat wywraca
do góry nogami spokój
zamienia jednym słowem

w piekło potrafi zniszczeć
najlepszą przyjaźń i miłość
kim ona jest już się domyślasz...
moje Drogie Panie zawiść

niewolnicą jej najczęściej
pada kobieta marny puch
inne sposoby ma silna płeć
więc miejmy się na baczności

Windą do raju 15

  Sonia, drugi dzień nie odzywała się do męża, nie lubiła strzelać fochów przed Arturem. Przez napaść i rękoczyny, jakich się dopuściła Bian...