czwartek, 17 lutego 2022

moje okno na świat

moje okno na świat
można jak z nut łgać
kogoś innego udając
łatwo trafić na oszusta

moje okno na świat
społeczny bezład
i wśród plew ziarno
które warto zebrać

moje okno na świat
można być tylko sobą
pod nicka zasłoną
miłość też spotkać

moje okno na świat
pisząc prawdę całą
w oczy nie patrząc
obnażać duszę swoją

moje okno na świat
w domu sam na sam
w gronie na dystans
co dzień mam gościa

moje okno na świat
jest mą odskocznią
do bezwolności dnia
jest skarbnicą bez dna

Kotek i myszka

 nie mogę istnieć
bez dotyku Twoich dłoni

nie mogę być obrazem
bez Ciebie spełnionej miłości

od czubków palców
odbija się echo podszeptów

rytmu serca kochającego
objawu tkliwości pieszczot

w odwzajemnieniu
nowych doznań intymności

w miłości wydzielanych
feromonów szczęścia

Twojego uśmiechu
jaki oddaje spojrzenie oczu

wzdłuż łabędziej szyi
zakradasz się jak kotek

już wiem że Twoją myszką
jestem a Ty moim kotkiem

IMPAS

 

Nigdy nie narzekam

Nie uskarżam się na nic

Los mi nie szczędzi

Bólu ani wstrząsu doznań

 

Śmieję się przez łzy

Choć nie jest mi wesoło

Staram się nie zrażać

Czarną melancholią


I nie chcę zarażać nikogo

Na boleść duszy

Coraz mniej przede mną

Tych lat bezgrzesznych


biały szron na głowie

Błyszczy mi coraz częściej

Lęk przed końca życiem

Towarzyszy mi machinalnie


Trzymając się dobrej myśli

Mam dość spazmów nigdy

Nie marudzę szkoda czasu

Na impas

A JA WOLĘ SPODNIE

 

nie ma to jak w spodniach
nie czuć przeciągu po nogach
spodnie do wszystkiego
pasują niezależnie od aury
za oknem i nastroju

w spodniach nie poleci
oczko a moje nogi
nie wabią obleśnych
mężczyzn mogę być
przez chwilę jednym z nich

poczuć się odważnie
nikt mi nie zarzuci
że jestem słaba płeć
ich długość regulować
bez problemu można

lubię spodnie
i dobrze mi z tym
w zimie ciepło w pupę
a latem nie widać
pod spodem majtek

środa, 16 lutego 2022

Młodość niewdzięczna

 Nigdy nie jest zapomniana,
choćby była dawno temu.
W pamięci zakamarkach,
z sentymentem się powraca.

Z niespożytą tęsknotą,
brnie się w przeszłość.
Do zatrzaśniętych drzwi jutra,
czas sączy się w mgnieniu oka.

W bezkresie łapie się cugle!
Sięga się pragnień niespełnionych.
Ach ta wiosna niczym ocean łez,
rwący jak wodospad westchnień...

bez początku i bez końca.
Nie ma za czym tęsknić,
nie ma tak naprawdę na czym
ze wspomnień gorzkich zawiesić oka.
Muszę ocknąć się DZISIAJ.

wtorek, 15 lutego 2022

Miłość sama w sobie to święto

miłość sama z siebie świętuje
czasu ani pory na to
nigdy nie potrzebuje

miłość to święto samo w sobie
ono pragnie tylko
żeby się nim delektować

co dzień witając się uśmiechem
wystarczy jedno
słowo lub wyznanie

dobrze mi z Tobą
że aż dobrze mi tak

kocham Cię dzisiaj
kocham Cię jutro
kocham Cię bez końca

żegnając Cię na dobranoc
pocałunkiem

Windą do raju 15

  Sonia, drugi dzień nie odzywała się do męża, nie lubiła strzelać fochów przed Arturem. Przez napaść i rękoczyny, jakich się dopuściła Bian...