piątek, 18 lutego 2022

Jak dobrze jest za maską...

 Jak dobrze za maską,
ukryć ludzką twarz.
W dzień posępny
nie pokazując zębów,
z wściekłości zaciśniętych.

Jak dobrze za maską
nikt nikomu języka,
nie pokazuje z daleka.
I każdy grymas
 na gębie umknie,
szczególnej uwadze.
Nie będzie okazji
do plotek gdziekolwiek...

Jak dobrze za maską
ukryć napad śmiechu,
gdy złapie znienacka.
Jak ktoś się przewróci
pijany  gramoląc się długo,
Podnosi się i stęka na asfalcie.

Wstać nie daje rady
brak równowagi,
bierze nad nim górę.
Jak dobrze za maską
udać że się nie poznało,
przechodząc obok sąsiada,
którego się nie lubi,
nie trzeba się z niczego
przed nikim tłumaczyć i...
przepraszać za głupotę.


Brak komentarzy:

Windą do raju 15

  Sonia, drugi dzień nie odzywała się do męża, nie lubiła strzelać fochów przed Arturem. Przez napaść i rękoczyny, jakich się dopuściła Bian...