Nie nudzę się sama ze sobą
Jest tyle spraw co pochłania
Nie lubię siedzieć bezczynnie
W głowie od pomysłów się roi
Aż nie wiem od czego zacząć
Tylko kapryśna natura potrafi
W nadmiarze czasu zniechęcić
Łatwo jest zmarnować chwile
Muzyka jest mi kompanem
Uprzyjemnia mi rozłąki z Tobą
Tęsknota nie pozwala mi o Tobie
zapomnieć i jestem myślami
Nieustannie czekam na Ciebie
Nie chcę popaść w obłęd
W odosobnieniu z nudów
I z bezczynności nieprzytomna
Nie dopuszczam nostalgii
Nie popadam w melancholię
Aktywność skraca mi czas
Na Twój powrót do domu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz