piątek, 25 lutego 2022

Gdybym to ja mogła...

gdybym ja mogła tańczyć
nie trwoniłabym czasu
na poranne ćwiczenia
pohulałabym tylko z Tobą

jakby nadarzyła się okazja
nie żałowałabym nóg na hop siup
gdybym ja mogła popląsać
nie siedziałabym w miejscu

gdybym ja mogła się weselić
nie byłoby przez cały rok postu
pobujałabym się w walcu
z Tobą jak na falach Dunaju

gdybym mogła imprezować
nie dałabym ani chwili wytchnienia
a tak mogę tylko popatrzeć
jak inni podrygują na parkiecie

gdybym ja mogła tańczyć
z obcasów sypałyby się iskry
gdybym ja mogła się powywijać
wirowałbyś ze mną Ty i świat

gdybym ja mogła się pogibać
przetańczyłabym dzień i noc
z Tobą jak dziadek z babcią
gdy byłam małą dziewczynką

lubię na taniec zawiesić oko
pozostało mi innym pozazdrościć
w zamian mogę posłuchać tylko
muzyki w słuchawkach na uszach

Brak komentarzy:

Windą do raju 15

  Sonia, drugi dzień nie odzywała się do męża, nie lubiła strzelać fochów przed Arturem. Przez napaść i rękoczyny, jakich się dopuściła Bian...