Pojawiła się jak zepsuta lalka.
Wymuszałeś na niej posłuszeństwo.
Choć nie było dla niej nic w zamian.
Od początku chciałeś by była
tylko Twoją kukiełką,
na wszystkie rozkazy.
Okazywałeś miłość tylko na pokaz.
Nie zaznała nigdy bezpieczeństwa.
Bez tych paru słów otuchy.
W trudnych chwilach.
Zamiast miłości w jej sercu,
ujrzeć można w jej oczach strach!
Jest z tej samej krwi co Ty.
Nie czuje bliskości ani wspólnoty z Tobą.
Nie, nie zmuszaj jej do miłości.
Jakiej nie chce po prostu.
Nie zmuszaj jej do poczucia antypatii.
Nad przepaścią czarnych myśli.
Przez źle karmione wnętrze duszy.
Wiecznie broczy krwią całe serce,
choć skazana jest być Twoją córką.
TEKSTY zamieszczane na tej stronie SĄ MOJEGO AUTORSTWA . Kopiowanie, przedrukowywanie, bądź wykorzystywanie całości lub ich fragmentów bez zgody właściciela praw autorskich ZABRONIONE.!!! Naruszenie praw autorskich podlega karze przewidzianej w kodeksie karnym oraz dzienniku ustaw. Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 4 lutego 1994 roku z późniejszymi zmianami. WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE ! ...
sobota, 26 lutego 2022
Skazana na ojca
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Windą do raju 15
Sonia, drugi dzień nie odzywała się do męża, nie lubiła strzelać fochów przed Arturem. Przez napaść i rękoczyny, jakich się dopuściła Bian...
-
Jak nasycić się, a nie przejeść, tą miłością Twoją do mnie? Głód silniejszy ode mnie wznieca, wciąż pożar i apetyt jak balon rośnie! Nie moż...
-
Zakazana miłość zbuntowana. Na trwałych fundamentach przyjaźni. Zaufanie z wyciągiem na kredyt. Wbrew światu uśmiecha się szczęście. Dwa ...
-
Między życiem a śmiercią. Wypowiedziane słowa nabierają mocy. Między życiem a śmiercią. Marzenia są trójwymiarowe. Między życiem a śmiercią....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz