sobota, 26 lutego 2022

Szczęśliwa przyszłość

coraz więcej i więcej
pragnę i mało mi wciąż
coraz bardziej chce się
nieposkromiony głód

mówienia półgłosem
czułych odruchów
kiedy miłosne pochodnie
płoną złączone dwa światy
w jednym splocie

apetyt rośnie w mig
na objaw tkliwości
na zawsze nierozerwalnie
wspólny błysk się żarzy

nie potrzeba świec i kolacji
gdy jestem wtulona w Ciebie
mocno rozświetla wokół
mrok nocą blask oczu Twoich

Lęk ucichł przykucnął
i gdzieś się schował
dla Ciebie jestem wodą
Ty dla mnie sterem
w szczęśliwą przyszłość

Brak komentarzy:

Windą do raju 15

  Sonia, drugi dzień nie odzywała się do męża, nie lubiła strzelać fochów przed Arturem. Przez napaść i rękoczyny, jakich się dopuściła Bian...