poniedziałek, 7 marca 2022

Krzywda

Zegar czas odmierza
Zadawnionych ran nie goi
Do płaczu łez już brak
Przebaczać uczy Biblia

Wspomnienia nie chcą
Resetować się w pamięci
Przyszłość utknęła w próżni
W ciemnym kącie liżę blizny

Zadanych ciosów kamieniem
Z niewyparzonej gęby wyplutym
Krzywda ma potęgę mocy
W zasięgu języka i wzroku

Brak komentarzy:

Windą do raju 15

  Sonia, drugi dzień nie odzywała się do męża, nie lubiła strzelać fochów przed Arturem. Przez napaść i rękoczyny, jakich się dopuściła Bian...