poniedziałek, 7 marca 2022

Muzyczny dyplomata

Nie potrzeba perkusji ani żadnego instrumentu
Mikrofon pieści wargi powietrze wydyma gęba

Do popicia obok stoi butelka dwulitrowa napoju
Muzyka wydaje dziwne brzmienia i dźwięki
Nową melodię wygrywa ciało orkiestra

But wystukuje rytm metalową blaszką
Step jest górą idzie na żywioł Beatbox

Wtórując w parze tu i ówdzie biesiadą
Wystarczy pojeść kapusty z grochem
Żeby dorównać D.J-wi w popierdywaniu

On nastawiony do mikrofonu pyskiem
A ty odbytem do swoich gaci na tyłku

Popierduje się bez wstydu z piętra czy parteru
Jest teraz na topie trendy słychać aplauz
Za aplauzem publiczność prosi jeszcze o bis

Można osiągnąć sławę dzięki gębie i pupie
Jak się jest dyplomatą z pierwszą klasą

 


 

Brak komentarzy:

Impuls istnienia

  Nic nie mówi Choć ją słychać Snuje się za mną Choć nie widać Debatuję z myślą myśl rozświetla horyzonty Z myślą negocjuję Myś...