poniedziałek, 21 lutego 2022

Nie oglądam się za siebie

nie oglądam się za siebie
nie rozpamiętuję nic
idę daleko przed siebie
gdzie oczy prowadzą

wczoraj na zatracenie
poszła zgraja motłochu
jutro czeka nowa nadzieja
za horyzontem perspektyw

nie zapominała o mnie
jeszcze opatrzność
zamknęłam drzwi na klucz
przeszłość rozpycha się

w platonicznej klaustrofobii
nie chce poddać się przyszłości
najlepiej udawać głupca
pozostając mądrzejszym

Brak komentarzy:

Windą do raju 15

  Sonia, drugi dzień nie odzywała się do męża, nie lubiła strzelać fochów przed Arturem. Przez napaść i rękoczyny, jakich się dopuściła Bian...