piątek, 11 lutego 2022

W krzywym zwierciadle iluzji

Miłość podła i niesprawiedliwa
a lgnie się do niej jak do miodu
W miłości nigdy idealnie nie ma
bo doskonale nie jest w życiu

Prościej jest mówić dużo
o miłości przymierając głodem
Apetyt rośnie na sam widok
obopólnej zażyłości w czynie

Gdy z każdej strony ozięble
gdzie nie spojrzeć znieczulica
Człowiek, człowiekowi wilkiem
choć to nie jest bezludna wyspa

Żyje się wśród wszystkich
znając się tylko z widzenia
Po drugiej stronie iluzji
Gapiąc się na odbicie lustra

Wierzy się w urojony blef
który nie ma nic do rzeczy
Z byciem sobą bez obaw
zapomnianym przez lud

Brak komentarzy:

Windą do raju 15

  Sonia, drugi dzień nie odzywała się do męża, nie lubiła strzelać fochów przed Arturem. Przez napaść i rękoczyny, jakich się dopuściła Bian...