Pojawiła się znienacka.
Nieproszona i natrętna.
Rzekła że się zakochała.
I nie słucha co ja na to?...
Uczepiło się ladaco!
Jak rzep psiego ogona.
W moim ciele nieład.
W górę leci temperatura.
Nie wygląda nic na lunapark.
Przede mną wiruje cały świat!
Bezsilna, padam na twarz.
Ile się da ona mną poniewiera.
Zabiera siłę i wigor.
Z ust uśmiech ucieka.
Maluje się szary grymas.
Na facjacie ja? To nie ja!
W zwierciadle lustra,
widzę jakiś potwór się czai!
Po co mi miłość zniewolona?
Bez bicia się nie poddam.
No to ja w zapasy z chorobą!
Pokażę jej swój lunapark.
Wtargnęła bez pytania jucha!
Już są dwie , ja tylko jedna.
Obie za pan brat szukają szczęścia.
Nigdy nie będę cała Twoja!
Pod zły adres zbłądziła hiena!
Gwałtem bierze do łóżka!
Nie dla mnie taki romans.
Po czym unosi flagę białą.
Obiecując mi czuły powrót.
Wcale jej nie wyglądam.
Łapię w garść spokój ducha.
W nowy dzień wstanie jutro.
TEKSTY zamieszczane na tej stronie SĄ MOJEGO AUTORSTWA . Kopiowanie, przedrukowywanie, bądź wykorzystywanie całości lub ich fragmentów bez zgody właściciela praw autorskich ZABRONIONE.!!! Naruszenie praw autorskich podlega karze przewidzianej w kodeksie karnym oraz dzienniku ustaw. Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 4 lutego 1994 roku z późniejszymi zmianami. WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE ! ...
piątek, 11 lutego 2022
Wtargnęła nagle...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Windą do raju 15
Sonia, drugi dzień nie odzywała się do męża, nie lubiła strzelać fochów przed Arturem. Przez napaść i rękoczyny, jakich się dopuściła Bian...
-
jest wierną Ci choć nie żądasz i nie oczekujesz nierozłączna nie odstąpi Cię na krok dotrzymuje obecności nie mówiąc NIC
-
Nie znasz moich snów Nie wiesz o czym marzę Nie Jesteś w stanie odgadnąć Czego najbardziej pragnę? Nie zadajesz pytań Ja nic nie mówi...
-
Między życiem a śmiercią. Wypowiedziane słowa nabierają mocy. Między życiem a śmiercią. Marzenia są trójwymiarowe. Między życiem a śmiercią....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz