wtorek, 8 lutego 2022

Jestem inna

nie lubię nostalgii ani melancholii
choć obie ogarniają mnie wokół
nie lubię z byle powodu się trwożyć
to jest bardzo zgubne w życiu

nie lubię zadręczać się nieustannie
ani być młyńskim kamieniem na szyi
nie lubię czytać zakończeń tragicznych
i czarnych myśli natrętnych jak sępy krążące

nie lubię zaliczać doła nie chcę łkać
w wodospadzie rozbicia w kawałkach
nie lubię w czarny gruz się rozdrabiać
to do mnie na co dzień nie podobne

Brak komentarzy:

Windą do raju 15

  Sonia, drugi dzień nie odzywała się do męża, nie lubiła strzelać fochów przed Arturem. Przez napaść i rękoczyny, jakich się dopuściła Bian...