środa, 9 lutego 2022

Kaligrafią serc pisany... Andżelice

Nie Jesteś żadnym
moim wymysłem
Istniejesz naprawdę
Czuję każdą myśl
i słowo ciepłe i jasne

Jak słońce wysłane
pod adres podświadomości
mojej wystarczy
jedna krótka chwila

Bo akurat o mnie
wciąż pamiętasz
W tych przestworzach
zatraconego czasu

Układając listy
z abecadła co nie spadło
wcale z pieca
Pisane kaligrafią serc
symfonią na cztery ręce

Brak komentarzy:

Windą do raju 15

  Sonia, drugi dzień nie odzywała się do męża, nie lubiła strzelać fochów przed Arturem. Przez napaść i rękoczyny, jakich się dopuściła Bian...