sobota, 5 marca 2022

bezsenna długa noc

 

tulę skroń do poduszki
zaciskam mocno powieki
myśl o Tobie przywołuję
telepatycznie
z daleka gdziekolwiek
Jesteś pragnę poczuć
Twój zapach zmysłowy
muśnięcie przed snem
dotyku dłoni ślady
pocałunków na sobie
Twój uśmiech i
spojrzenie w skrytości
cały czas szukam
Twojej bliskości tuż
obok co wiąże się
tylko z Tobą
dominuje nad wszystkim
silniejsze od rozłąki
samotności i tęsknoty
nic nie zdoła nas
rozdzielić
po wszystkie czasy

Brak komentarzy:

Windą do raju 15

  Sonia, drugi dzień nie odzywała się do męża, nie lubiła strzelać fochów przed Arturem. Przez napaść i rękoczyny, jakich się dopuściła Bian...