piątek, 4 marca 2022

Demon♥ Miłości

Otulona zapachem

Konwalii

Budzi się we mnie

Demon miłości

Z tajemnic mroku

Wamp wychodzi

Prowokuje wokół

I uwodzi czule


Zabójczym okiem

Strzelam

Uwagi  szczególnej 

nie zwracam 

Nigdzie i na kogo

Jest mi to obojętne

W objęciach samotności

Kocham Cię


Do karminowych ust

Tuląc płatki dzikiej róży

Za zamkniętymi powiekami

Wyobrażam sobie

Jesteś na pewno

Przy mnie ze mną obok


Czuję bliskość

Twoją ciernie kolców

Kują w palce

Roniąc łzy

Czerwonych kropli

Wampir z Ciebie

Przygarnia mnie

W postaci

Drapieżnego kwiatu


Wysysając ostatnie

Tchnienie wiary

Zieleń liścia

Nadzieję obiecuje

Miłość jest dla Nas

Całym światem

Jest serca tlenem

I antidotum jednocześnie

Na samotność















Brak komentarzy:

Windą do raju 15

  Sonia, drugi dzień nie odzywała się do męża, nie lubiła strzelać fochów przed Arturem. Przez napaść i rękoczyny, jakich się dopuściła Bian...