piątek, 4 marca 2022

MORDODAJEK

nie ma jak po zgoleniu zarostu u ciebie
zmysł węchu bardzo się wytęża i podnieca

gładziutki jak niemowlę woli buzi dostawać
kocha się wielce jego mordkę jest najsłodsza

na świecie że chciałoby się ją spałaszować
naraz jak ptysia z bitą śmietaną w ślepka

brązowe ci patrząc to nie lada pokusa
nie do odrzucenia tak niewiele mi potrzeba...

do pełni szczęścia

Brak komentarzy:

Windą do raju 15

  Sonia, drugi dzień nie odzywała się do męża, nie lubiła strzelać fochów przed Arturem. Przez napaść i rękoczyny, jakich się dopuściła Bian...