niedziela, 27 lutego 2022

Nie ma ucieczki donikąd

Monotonia w ciszy się pałęta.
Emocje pompują napięcie w głowach.
Myśli snują się tam i z powrotem
bezczynnie, bezwład paraliżuje jutro.

Jałowizna niczego nie wnosi do wnętrza.
Chłód w sposobie bycia stawia na baczność!
Dom przestaje być azylem w kwarantannie.
Ciężko wyciszyć się jest, będąc więźniem.

Ferment psuje atmosferę w domu.
Tarcia biorą górę nad chłopskim rozumem.
W myślach dominuje władcza anarchia.
Nigdy nic nie wiadomo kiedy wybuchnie wojna?

Z której strony wystrzeli pierwsza armata?
Na bój trzeba wyruszyć najczęściej dziarsko!
Giwerą w walce jest słowo przeciwko słowu.
Język jest ostry jak szpada potrafi zadać cios!

Brak komentarzy:

Windą do raju 15

  Sonia, drugi dzień nie odzywała się do męża, nie lubiła strzelać fochów przed Arturem. Przez napaść i rękoczyny, jakich się dopuściła Bian...