wtorek, 1 marca 2022

Gość od święta i na co dzień

Z gospodyni złota rączka.
Ugotuje, wypierze i posprząta.
Na pozór najlepsza z niej żona.
Z takiej kobiety, kiedy sąsiad się
Ośmieli samotny stary kawaler
Albo wdowiec nie daj Boże!

Z dwóch dań suto obiad poprosi.
Osamotniony sąsiad znajdzie pretekst.
Po południu, by pozmywać naczynia,
to powiesić czyste story i firanki,
odkurzyć dywan przybywa roboty.
Z godziny na godzinę co dzień i w sobotę,
sprzątanie klatki schodowej.

Sąsiad płaci i od sąsiadki żąda!
Gorzej jak trafi się gównojad,
który ma w kieszeni węża.
Nie rozumie wcale kobiety.
Cały dzień u siebie nieobecnej.
Gdzie mąż niecierpliwie czeka.
Czarne myśli wkradają się do głowy.
Czy, aby obcy chłop do żony
nie uderza w „Amory”?

W domu wszystko na potem.
Nie uprasowana biała koszula.
W wazie zimna zupa pomidorowa
i ziemniaki do kotleta przypalone,
gdy wraca późnym wieczorem.
Zamiast z mężem żona dzielić łoże.
Wszystkie obowiązki domowe
chce nadrobić od nocy po brzask.

O poranku, gdy wzejdzie słońce
na sen nie ma kiedy czasu telefon,
dzwoni przez 24 godziny na dobę.
Ciągle to samo „kup gazetę i przynieś”.
Miejcie się drodzy panowie mężowie,
na baczności pilnując żony jak oka w głowie!
Nigdy nic nie wiadomo co z tego wyniknie?
Gdy przebywa u sąsiada tyle godzin!
Będąc gościem od święta i na co dzień...
we własnym domu.
 

Brak komentarzy:

Windą do raju 15

  Sonia, drugi dzień nie odzywała się do męża, nie lubiła strzelać fochów przed Arturem. Przez napaść i rękoczyny, jakich się dopuściła Bian...