Noc wyjątkowo ciepła.
Na niebie gwiezdny baldachim.
Z łazienki słychać plusk wody.
Pochylasz się nade mną.
Całujesz w lewe ramię.
Na rękach mnie unosisz.
Jak gołębi puch w powietrzu.
Napawam się zapachem lawendy.
Wanna lśni przepełniona.
Po same brzegi białą pianą.
Ty i ja razem w kąpieli.
Spragnieni miłości i rozkoszy.
Mydlisz moje ciało.
Ze wzrokiem złaknionym.
Czułości i pożądania.
Pocałunkom nie ma końca.
Wyznania zamieniają się w prysznic.
Jesteśmy tak blisko, że bliżej się nie da.
Wstyd wtopił się w niewinność piany.
Nie mamy przed sobą już żadnych tajemnic.
TEKSTY zamieszczane na tej stronie SĄ MOJEGO AUTORSTWA . Kopiowanie, przedrukowywanie, bądź wykorzystywanie całości lub ich fragmentów bez zgody właściciela praw autorskich ZABRONIONE.!!! Naruszenie praw autorskich podlega karze przewidzianej w kodeksie karnym oraz dzienniku ustaw. Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 4 lutego 1994 roku z późniejszymi zmianami. WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE ! ...
poniedziałek, 28 lutego 2022
Bez żadnych tajemnic
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Prawdziwy dom
Nie ten dom prawdziwy Gdzie dostatek i lans Nie ten jest szczęśliwy Mając kasy w brud Prawdziwy dom My sami tworzymy Od fundamentów ...
-
Między życiem a śmiercią. Wypowiedziane słowa nabierają mocy. Między życiem a śmiercią. Marzenia są trójwymiarowe. Między życiem a śmiercią....
-
nie otwieraj drzwi do przeszłości nie oglądaj się za tym co nie wróci już nigdy szkoda czasu na wspomnienia obumarłe wczoraj tli się świateł...
-
Wyrażam się piórem pisanym słowem Wyrabiam całą gamę pod batutą strofy Haftowaną pracę mowy wiązanej Tworzę bez granic w rymach uchwycie N...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz