niedziela, 27 lutego 2022

Sam na sam wszyscy osobno

 

Sam na sam w tej samej
Pustej przestrzeni
Odbijają się myśli
Od okien do ścian


Sam na sam uczucia
Krążą w bezruchu
Na odległość osobno
Pojawia się głód


O którym się nikomu
Nigdy nie śniło nawet
Pozostają gesty i ruchy
Poruszenia na odległość


Telefon strzela fochy
Cisza zagłusza uszy
Przerabianie oczek
Na drutach i szydełku
Uspokaja zamiast
Dziesiątek różańca


Miłość jak tlen
Powietrza potrzebna
Od zaraz
Wystarczy otworzyć
Pismo Święte
By poczuć dotyk
Żywego Jezusa
Wystarczy poczytać
Słowo Boże
By poczuć miłość

Brak komentarzy:

Windą do raju 15

  Sonia, drugi dzień nie odzywała się do męża, nie lubiła strzelać fochów przed Arturem. Przez napaść i rękoczyny, jakich się dopuściła Bian...